Fotowoltaika a ekologia

Według sondażu opublikowanego przez organizację Hope not Hate zdaniem Polaków zmiany klimatu i zanieczyszczenie środowiska to dwa największe wyzwania i zagrożenia dla współczesnego świata. Aż 83% ankietowanych zauważa występowanie ekstremalnych zjawisk pogodowych w swoim otoczeniu spowodowanych przez zmianę klimatu! W tej samej ankiecie ponad połowa z nas uważa, że rząd robi zdecydowanie za mało w kwestii ochrony środowiska. Czy faktycznie mamy się czego obawiać?

Kiedy wyczerpią się zasoby ropy, gazu i węgla?

Moim zdaniem sprawa jest bardzo poważna, bo już za naszego życia zabraknie podstawowych paliw kopalnych, bez których obecnie nie wyobrażamy sobie funkcjonowania.

Według badań amerykańskich instytucji naukowych do 2046 roku zabraknie na Ziemi ropy, do 2049 roku zabraknie gazu, a do 2056 roku zabraknie węgla. Jak widać, za około 26 lat wyczerpią się zasoby ropy naftowej. Do tego czasu świat powinien przejść na elektryczność. Ale jak wytwarzać energię bez użycia podstawowych pierwiastków?

OZE jako sposób na wyjście z kryzysu?

Jedynym słusznym wyjściem jest wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, takich jak słońce, wiatr, woda. Podejrzewam, że mniej więcej za 20 lat nie zobaczymy samochodów na ropę – w większości będziemy poruszać się autami na prąd. Tak samo domów nie będziemy ogrzewać węglem ani gazem, lecz pompami ciepła albo elektrycznymi matami grzewczymi.

Jest pewien promyk nadziei. Organizacja Hope not Hate w badaniu przytoczonym na początku artykułu zadała ankietowanym również następujące pytanie: „Czy zmieniłbyś swoje nawyki, by ograniczyć emisję gazów cieplarnianych, gdybyś wiedział, że reszta zrobi tak samo?”. Ku mojemu zdziwieniu, aż 78% odpowiedziało, że tak!

Biorąc pod uwagę, dokąd zmierza polityka Unii Europejskiej, ale również światowa, za niedługo będziemy zobowiązani do używania odnawialnych źródeł energii, które będą stanowić większość naszego rynku.

Zmiana nawyków kluczem do sukcesu

Niestety nie jest nam łatwo wyjść poza schemat i zastosować innowacyjne rozwiązania do zużywania energii, a także do ogrzewania domów, czyli pompy ciepła wraz z fotowoltaiką. Boimy się nowości i to jest fakt – pokazują to liczne badania.

Wolimy postępować tak, jak nas nauczono. Dopóki nasze nawyki się nie zmienią, dopóty nasze państwo będzie dalej tkwić w XX wieku.

Czytaj też: Fotowoltaika – ceny, opłacalność, zysk